Pokoje na Wczasy

wczasy, wakacje, urlop

Szlak turystyczny - Rozewie

22 czerwiec 2012r.

Zatrzymujemy się w Rozewiu, by zwiedzić latarnię morską i rezerwat przyrody Przylądek Rozewski. Rezerwat ten obejmuje klify wysokości 54 m porośnięte pięknym 120-letnim lasem bukowym. Na terenie rezerwatu występuje kilka okazałych buków w wieku ponad 200 lat. Obok buka występują w drzewostanie pojedynczo lub grupami: klon, jesion, jarzębina, brzoza, dzika grusza i świerk o charakterystycznej szablastej formie. Z krzewów wymienić należy leszczynę, iwę, wiklinę, jałowiec, jeżynę, kalinę, malinę i głóg. Na terenie rezerwatu występuje również charakterystyczny dla klifów żarnowiec, który na wiosnę podczas kwitnienia tworzy piękne, złociste łany, oraz rokitnik — krzew ciernisty, dochodzący do 2 m wysokości z liśćmi o srebrzystym połysku. Jesienią pięknie wyglądają klify z rokitnikiem oblepionym masowo drobnymi owocami barwy pomarańczowej. Owoce te zawierają bardzo dużo witaminy C i są jadalne. W runie występują rośliny charakterystyczne dla buczyn. Z roślin chronionych należy wymienić widłak torfowy, bluszcz i storczyki. Najpiękniejszy storczyk-obuwik został tu zupełnie wytępiony przez ludzi. Na granicy rezerwatu stoi znana latarnia morska, zwiedzana przez licznych turystów krajowych i zagranicznych, którzy zapoznają się tutaj z barwnymi legendami rozewskimi o sprytnym Kaszubie, który purtka (diabła) utopił, o legendarnym szwedzkim żeglarzu Franku i jego córce złotowłosej Krystynie, która pierwsza na wzgórzu rozewskim rozpaliła ogień, by ustrzec żeglarzy przed niebezpiecznymi prądami, o dzielnym latarniku Wicre, który życiem przypłacił, by dotrzymać przysięgi złożonej królowi, iż nie zgaśnie nigdy ogień latarni od zmierzchu do świtu. Z latarnią rozewską związane są wspomnienia o Stefanie Żeromskim. Rozewie znajduje się na jednym z głównych szlaków przelotu ptactwa. Każdego roku na wiosnę i w jesieni wielkie ilości ptaków przeciągają nad rezerwatem i zatrzymują się dla odpoczynku. Dawniej podczas ciemnych nocy dużo ptaków oślepionych światłem latarni rozbijało się o jej mur. Dziś, dzięki zastosowaniu oświetlenia ścian latarni zmniejszyła się znacznie liczba takich wypadków. Ciekawe zjawisko zaobserwowano z latarni rozewskiej, a mianowicie w czasie ciągów wiosennych czy też jesiennych, z chwilą, gdy latarnia wysyła fale radiowe, lecące w pobliżu w szyku ptaki mieszają się, zatracają właściwy kierunek lotu i dopiero po minięciu latarni powraca ład i porządek w ptasich stadach. Zaraz za rezerwatem mijamy Lisi Jar. W myśl legendy tym jarem przedostali się Szwedzi w głąb lądu w czasie najazdu na Polskę. Przejeżdżamy dalej przez Jastrzębią Górę, Karwię, gdzie skręcamy na południe i wjeżdżamy na teren rozległych torfowisk. Na zapleczu wydm rozciągają się zwykle torfowiska wrzosowiskowe typu atlantyckiego. Torfowiskiem najdalej wysuniętym na północny wschód są Bielawskie Błota obejmujące 2000 ha powierzchni. Znajdują się na południe od Karwi i Ostrowa, a na północ od Kłanina i Sławoszyna. Rosną tam licznie wełnianki, głównie wełnianka pochwowata, którą łatwo odróżnić od innych gatunków po pojedynczych pęczkach białego puchu na końcu pędów. Biały puch powstaje z niteczek okwiatu, które po przekwitnięciu kwiatu wełnianki szybko rosną i tworzą okazały śnieżnobiały pióropusz, służący jako spadochron niewielkiego owocu wełnianki. Bielawa - to gwarowa nazwa torfowiska. Oprócz pospolitych roślin torfowiskowych występuje tam licznie wrzosiec bagienny i woskownica oraz tak rzadkie rośliny, jak: malina moroszka, jeżogłówka pokrewna, jeżogłówka różnolistna, przygiełka brunatna, paproć wodna gałuszka i inne. Bezładna i rabunkowa gospodarka oraz zrywanie wierzchnich warstw pokrywy roślinnej przez miejscową ludność dla celów opałowych doprowadziło do zniszczenia prawie całego obiektu. Dziś pozostały jedynie drobne fragmenty, zabezpieczone jako rezerwat przyrody. Rekultywacją i zagospodarowaniem części tego torfowiska zajęło się Gdańskie Przedsiębiorstwo Leśnej Produkcji Niedrzewnej "Las" wprowadzając plantację borówki amerykańskiej, która daje wyjątkowo duże zbiory cennej i smacznej jagody. Jagody te są znacznie większe od jagód naszej borówki czernicy (czarnej ja-gody). Niezapomniane wrażenie robi teren torfowiska w czasie kwitnienia wrzosu (sierpień i początek września). Warto wyjechać tam na wycieczkę w pierwszych dniach września, by podziwiać fantastyczny, barwny kobierzec utkany z niezliczonej ilości kwiatów. Wspaniały widok na całe torfowisko rozciąga się z szosy na wzniesieniu w odległości 1 km od Sławoszyna, na drodze z Karwi do Pucka.

ocena 4,1/5 (na podstawie 18 ocen)

Wybierz się na urlop do polskich, nadmorskich kurortów.
Rozewie, nad morzem, natura